13 Short, Creepy Stories That Will Scare The Crap Out Of You

By Chrissy StocktonUpdated March 4, 2021

Mike DelGaudio

By Chrissy StocktonUpdated March 4, 2021

Mike DelGaudio

Hi! Szczęśliwego piątkowego wieczoru! Znalazłem dla was kilka dziwacznych historii na Reddicie i w kilku innych miejscach. Enjoy sleeping with the lights on.

Mommy’s home

Słyszałem jedną, ojciec leży w łóżku po przebudzeniu, chwyta baby monitor i idzie do swojego biurka w swoim biurze w domu, ma swoje dziecko na baby monitorze i słyszy jak jego żona śpiewa do niej, uśmiecha się jak słyszy żonę „Go to sleep… go to sleep…”. Kiedy nagle drzwi frontowe otwierają się i jego żona wchodzi z zakupami.

Udawanie, że się śpi nie działa

Heres one that scared the living shit out of me when I was younger.

A young boy is sleeping in his bed on a usual night. Słyszy kroki za swoimi drzwiami i spogląda przez oczy, aby zobaczyć, co się dzieje. Jego drzwi otwierają się cicho i ukazują mordercę niosącego zwłoki swoich rodziców. Po cichym ustawieniu ich na krześle, pisze coś na ścianie krwią martwych ciał. Następnie ukrywa się pod łóżkiem dziecka.

Dziecko jest przerażone ponad wszelką wątpliwość. Nie może odczytać napisu na ścianie i wie, że mężczyzna jest pod jego łóżkiem. Jak każde dziecko, udaje, że spał przez całą rzecz i jeszcze się nie obudził. Leży nieruchomo jak ciała, cicho słysząc oddechy spod swojego łóżka.

Mija godzina, a jego oczy coraz bardziej przyzwyczajają się do ciemności. Próbuje wyłowić słowa, ale jest to walka. Sapie, gdy w końcu słyszy zdanie.

„Wiem, że się obudziłeś”. Czuje, jak coś przesuwa się pod jego łóżkiem.

Co jest w piwnicy?

Mama powiedziała mi, żebym nigdy nie wchodził do piwnicy, ale chciałem zobaczyć, co robi ten hałas. To brzmiało jak szczeniak, a ja chciałem zobaczyć szczeniaka, więc otworzyłem drzwi do piwnicy i zszedłem na palcach trochę w dół. Nie zobaczyłem szczeniaka, a wtedy mamusia wyciągnęła mnie z piwnicy i krzyknęła na mnie. Mamusia nigdy wcześniej na mnie nie krzyczała i zrobiło mi się smutno, więc się rozpłakałem. Potem mamusia powiedziała mi, żebym nigdy więcej nie wchodził do piwnicy i dała mi ciasteczko. To sprawiło, że poczułem się lepiej, więc nie pytałem jej, dlaczego chłopiec w piwnicy wydawał odgłosy jak szczeniak, ani dlaczego nie miał rąk ani nóg.

Ted the Caver

Dłuższa creepypasta opublikowana tutaj, Warto przeczytać.

Rob Walker

10

Codziennie rano mężczyzna wychodzi ze swojego domu, aby przejść do pracy i mija szpital psychiatryczny otoczony drewnianym płotem. Każdego ranka pacjenci wychodzą na podwórze i słyszy jak mówią unisono,

„10, 10, 10, 10, 10”.

Jednego dnia, zaciekawiony, zagląda przez dziurę w płocie.

Nagle wystrzeliwuje kij i szturcha go w oko.

„FUCK! mówi do siebie.”

Podążając dalej wkurzony słyszy jak pacjenci mówią,

„11, 11, 11, 11, 11”

„Yeeeeeeeeeees?”

Kiedy byłem dzieckiem moja rodzina przeprowadziła się do dużego starego dwupiętrowego domu, z wielkimi pustymi pokojami i skrzypiącymi deskami podłogowymi. Oboje moi rodzice pracowali, więc często byłem sam, kiedy wracałem ze szkoły. Pewnego wczesnego wieczoru, kiedy wróciłem do domu, dom był jeszcze ciemny.

Wezwałem „Mamo?” i usłyszałem jej śpiewny głos mówiący „Yeeeeees?” z góry. Zadzwoniłem do niej ponownie, jak wspiął się po schodach, aby zobaczyć, w którym pokoju była, i znowu dostał tę samą odpowiedź „Yeeeeees? W tym czasie urządzaliśmy mieszkanie, a ja nie znałem drogi po labiryncie pokoi, ale ona była w jednym z tych dalszych, tuż przy korytarzu. Czułem się niespokojny, ale uznałem, że to naturalne, więc popędziłem do przodu, aby zobaczyć moją mamę, wiedząc, że jej obecność uspokoi moje obawy, jak obecność matki zawsze robi.

Just as I reached for the handle of the door to let myself in to the room I heard the front door downstairs open and my mother call „Sweetie, are you home?” in a cheery voice. Odskoczyłam do tyłu, zaskoczona i zbiegłam po schodach do niej, ale gdy zerknęłam z powrotem z góry schodów, drzwi do pokoju powoli otworzyły się na oścież. Przez krótką chwilę widziałam tam coś dziwnego i nie wiem co to było, ale wpatrywało się we mnie.

Shirley Jackson’s 'The Lottery’

Czytaj tutaj.

All I saw was red

I check into small hotel a few kilometres from Kiev. Jest późno. Jestem zmęczony. Mówię kobiecie przy biurku, że chcę pokój. Ona podaje mi numer pokoju i daje klucz. „Ale jeszcze jedno, towarzyszu, jest jeden pokój bez numeru i zawsze zamknięty. Nawet tam nie zaglądajcie”. Biorę klucz i idę do pokoju spać. Nadchodzi noc i słyszę stukot wody. Dochodzi z pokoju naprzeciwko. Nie mogę zasnąć, więc otwieram drzwi. Dochodzi z pokoju bez numeru. Walę w drzwi. Nie ma odpowiedzi. Patrzę w dziurkę od klucza. Nie widzę nic poza czerwienią. Woda wciąż cieknie. Idę na dół do recepcji, żeby się poskarżyć. „Przy okazji, kto jest w tym pokoju?” Ona spojrzała na mnie i zaczęła opowiadać. Była tam kobieta. Zamordowana przez swojego męża. Skóra cała biała, z wyjątkiem jej oczu, które były czerwone.

Solo camping trip

Kobieta survivalistka i wyszkolony przewodnik na świeżym powietrzu, który kocha iść solo camping. Wraca do domu po 2 tygodniach przebywania w buszu i nie widząc ani jednej duszy. Rozwija swój jednorazowy film z aparatu, aby znaleźć rolkę filmu z licznymi zdjęciami jej snu w nocy, w różne noce. Od tamtej pory nigdy nie wyruszyła na kemping ani na wędrówkę.

Mike DelGaudio

Przerażający klasyk Roalda Dahla

Tak, od tego samego faceta, który napisał Jamesa i brzoskwinię olbrzyma. Przeczytaj 'The Landlady’ tutaj.

Bądź ostrożny wobec „wypadków samochodowych”

Była taka historia o tym, jak facet jechał przez góry (były wojskowy) i natknął się na wypadek. Samochód nie był w ogóle uszkodzony i prawie celowo postawiony na środku drogi. Przejechał obok i zobaczył 2 osoby leżące na drodze. Podjechał przed „kraksę” i spojrzał za siebie, widząc siedzących ludzi i 20 lub więcej oczu odbijających się w jego tylnych światłach z okolicznych krzaków. Wciska gaz do dechy i jedzie. Ta historia mnie przeraża, bo takie rzeczy dzieją się z „górskimi plemionami”, które są albo kanibalistyczne, albo szalone.

To nie jest historia

To jestem ja. Ja tu jestem. Przesuwam słowa, które czytasz, zmieniając je z tego, co ta osoba napisała.

Jestem tu od jakiegoś czasu. Odkąd pamiętasz, w każdym razie. Czasami wypowiadam twoje imię, gdy zasypiasz, albo szepczę ci pilnie do ucha. Pamiętasz, kiedy krzyczałem, wywołując u ciebie panikę i przyspieszając bicie serca?

To była zabawa.

Zastanawiasz się, kim jestem. To naturalne. Oczywiście, ty już wiesz.

Jestem tobą. Jestem prawdziwym tobą. Jestem umysłem, który istniał tutaj, zanim ukradłeś moje ciało, zanim zapomniałeś o byciu pasożytem. Jestem dzieckiem, które spojrzało w złą stronę, zadało złe pytanie, zobaczyło złą rzecz… ale nie jestem już taki mały.

Może o mnie zapomniałeś, ale ja wciąż tu jestem. Zawsze tu byłem.

Wyjdę z tego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.