Co to jest Dzień Prezydentów?

W czasach szkolnych luty był ważnym miesiącem – nie tylko dlatego, że zawierał niecierpliwie oczekiwane Walentynki, ale dlatego, że mimo iż był to najkrótszy miesiąc w roku, obejmował dwa święta, w związku z którymi szkoły publiczne były zamknięte: Urodziny Lincolna (12 lutego) i Urodziny Waszyngtona (22 lutego). Dwa dni wolne od szkoły dla dzieci, dwa dni wolne dla pracujących rodziców i wspaniałe okazje na pościel, bieliznę i ręczniki na białych wyprzedażach w domach towarowych. Czego tu nie lubić w lutym?

Obecnie jednak wielu z nas – czy to pracowników, czy studentów – nie dostaje żadnych dni wolnych w lutym, albo oferuje się nam jedno święto, które przypada na trzeci poniedziałek lutego i nie jest ani Dniem Lincolna, ani Dniem Waszyngtona, ale jakąś hybrydą znaną jako „Dzień Prezydentów”. Co się stało z naszymi tradycyjnymi świętami lutowymi? I co, do cholery, upamiętniamy w „Dniu Prezydentów”?

Niektórzy z nas myślą, że obchodzimy urodziny Jerzego Waszyngtona (od 1971 roku wiecznie przesuwane na dogodniejsze poniedziałkowe daty), niektórzy z nas myślą, że świętujemy połączone urodziny Jerzego Waszyngtona i Abrahama Lincolna (dwa niegdyś oddzielne święta zmiażdżone w jedno), a niektórzy z nas myślą, że czcimy pamięć wszystkich prezydentów Stanów Zjednoczonych w przeszłości i obecnie. Które to jest?

Przez cały XIX wiek George Washington był dla amerykańskiej opinii publicznej najważniejszą postacią w historii Stanów Zjednoczonych. Na cześć człowieka, który dowodził Armią Kontynentalną i poprowadził amerykańskie kolonie do zwycięstwa w Wojnie Rewolucyjnej, pełnił funkcję pierwszego prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki i zyskał przydomek „Ojca naszego kraju”, 22 lutego obchodzono urodziny Waszyngtona z większą patriotyczną gorliwością niż jakiekolwiek inne święto z wyjątkiem Czwartego Lipca. W związku z tym, obchodzenie urodzin Waszyngtona stało się oficjalne w 1885 roku, kiedy to prezydent Chester Alan Arthur podpisał ustawę ustanawiającą je świętem federalnym. (Waszyngton urodził się 11 lutego 1732 roku według kalendarza juliańskiego, który obowiązywał w czasie jego narodzin, ale według kalendarza gregoriańskiego, który został przyjęty w 1752 roku, data jego urodzin to 22 lutego.)

Jednakże nasiona zamieszania zostały zasiane w 1968 roku wraz z przejściem kawałka ustawodawstwa znanego jako Uniform Holidays Bill, mającego na celu stworzenie więcej trzydniowych weekendów dla pracowników federalnych poprzez przeniesienie przestrzegania trzech istniejących federalnych świąt (Urodziny Waszyngtona, Dzień Pamięci i Dzień Weteranów) z ustalonych dat kalendarzowych do wyznaczonych poniedziałków, a także poprzez ustanowienie Dnia Kolumba, również do przestrzegania w poniedziałek, jako nowe święto federalne. (Kolejne ustawy uchwalone kilka lat później ostatecznie przywróciły obchody Dnia Weteranów na 11 listopada). Na mocy tej ustawy, począwszy od 1971 roku, data obchodów urodzin Waszyngtona została przeniesiona z 22 lutego na trzeci poniedziałek lutego. (Co dziwne, zmiana ta gwarantowała, że urodziny Waszyngtona już nigdy nie będą obchodzone w jego „rzeczywiste” święto 22 lutego, ponieważ trzeci poniedziałek lutego nie może przypadać później niż 21 lutego.)

Jak dotąd, tak dobrze. Data obchodów Urodzin Waszyngtona mogła być nieco zmodyfikowana, ale święto nadal było niezaprzeczalnie „Urodzinami Waszyngtona”. Co więc stało się z urodzinami Lincolna? I skąd wziął się „Dzień Prezydentów”? Koncepcja połączenia urodzin Waszyngtona i Lincolna w jedno święto zwane „Dniem Prezydenta” pojawiła się już we wczesnych latach 50-tych, jak zauważył New York Times w 1968 roku:

Pierwszy jednolity plan poniedziałkowych świąt został ogłoszony przez NATO we wczesnych latach 50-tych. Wzywał on do połączenia urodzin Waszyngtona i Lincolna w jeden Dzień Prezydenta, który miał być obchodzony w trzeci poniedziałek lutego, oraz przesunięcia Dnia Pamięci na czwarty poniedziałek maja, Dnia Niepodległości na pierwszy poniedziałek lipca i Dnia Weteranów na drugi poniedziałek listopada.

Ten początkowy wysiłek spotkał się ze sporadycznym sukcesem w kilku stanach. Ale po kilku latach prób nakłonienia poszczególnych stanów do przyjęcia jednolitych poniedziałkowych świąt, stało się jasne, że potrzebny jest federalny projekt ustawy, który służyłby jako przykład dla działań państwowych.

Although wczesne wysiłki w celu wprowadzenia w życie ustawy o jednolitych świętach w 1968 roku również proponowały przeniesienie obchodów urodzin Waszyngtona na trzeci poniedziałek lutego i zmianę nazwy święta na „Dzień Prezydenta”, uchwalona wersja ustawy przewidywała tylko to pierwsze. Oficjalna nazwa święta federalnego obchodzonego w trzeci poniedziałek lutego to, i zawsze tak było, Urodziny Waszyngtona:

To święto jest określone jako „Urodziny Waszyngtona” w sekcji 6103(a) tytułu 5 Kodeksu Stanów Zjednoczonych, który jest prawem określającym dni wolne od pracy dla pracowników federalnych. Chociaż inne instytucje, takie jak stanowe i lokalne rządy oraz prywatne firmy mogą używać innych nazw, naszą polityką jest zawsze odnosić się do świąt przez nazwy wyznaczone w prawie.

Prezydent Nixon jest często identyfikowany jako strona odpowiedzialna za zmianę Dnia Urodzin Waszyngtona w Dzień Prezydenta i wspieranie przekonania, że jest to dzień upamiętniający wszystkich prezydentów U. S., co było jego wyczynem.Wyczynu tego dokonał rzekomo wydając 21 lutego 1971 roku proklamację, która ogłaszała trzeci poniedziałek lutego „świętem ku czci wszystkich prezydentów, nawet mojej osoby”. Twierdzenie to nie wynika jednak z faktów, lecz z gazetowego spoofu. W rzeczywistości dokumenty prezydenckie wskazują, że Nixon jedynie wydał rozporządzenie wykonawcze (11582) w dniu 11 lutego 1971 r. określające trzeci poniedziałek lutego jako święto federalne, a ogłoszenie tego rozporządzenia wykonawczego określiło ten dzień jako „Dzień Urodzin Waszyngtona.”

Dzień Urodzin Waszyngtona stał się dla wielu z nas Dniem Prezydentów (lub Dniem Prezydenta, lub nawet Dniem Prezesów; użycie jest niespójne), ponieważ święta federalne technicznie dotyczą tylko osób zatrudnionych przez rząd federalny (i Dystrykt Kolumbii). Poszczególne rządy stanowe nie muszą przestrzegać świąt federalnych – większość z nich na ogół to robi (a większość prywatnych pracodawców i okręgów szkolnych podąża za nimi), ale federalne i stanowe święta mogą się różnić. Na przykład byłe stany Konfederacji przestrzegały kilku świąt nieuznawanych na szczeblu federalnym (takich jak 3 czerwca, Dzień Jeffersona Davisa), a kontrowersyjny gubernator Arizony Ev Mecham zwrócił na siebie uwagę w 1987 roku, gdy jednym z jego pierwszych oficjalnych aktów po zaprzysiężeniu było unieważnienie rozporządzenia wykonawczego wydanego przez poprzedniego gubernatora, które ustanowiło dzień urodzin Martina Luthera Kinga Jr. (święto federalne) jako święto państwowe Arizona.

Although Lincoln’s Birthday nigdy nie został wyznaczony jako święto federalne, to było obserwowane jako święto państwowe w wielu częściach kraju. Jednak po tym, jak dodatkowe federalne święta zostały stworzone dla Dnia Kolumba i urodzin Martina Luthera Kinga, Jr. (odpowiednio w 1971 i 1986 roku), niektóre stany zrezygnowały z obchodzenia Urodzin Lincolna jako osobnego święta, aby utrzymać stałą liczbę płatnych świąt w roku (podczas gdy inne stany nigdy nie obchodziły Urodzin Lincolna). W rezultacie mamy teraz w USA mieszaninę planów świąt stanowych: niektóre stany nadal obchodzą urodziny Lincolna i Waszyngtona jako osobne święta, niektóre stany obchodzą tylko urodziny Waszyngtona, niektóre stany upamiętniają oba te święta jednym Dniem Prezydenta (lub Dniem Lincolna i Waszyngtona), a niektóre stany nie obchodzą żadnego z nich. Są też dziwne wyjątki, takie jak Alabama, która wyznaczyła trzeci poniedziałek lutego jako dzień upamiętniający zarówno George’a Washingtona, jak i Thomasa Jeffersona (mimo że Jefferson urodził się w kwietniu). Kilka stanów nawet przeniosło swoje obchody urodzin Waszyngtona, urodzin Lincolna i Dnia Prezydenta na listopad lub grudzień, aby wydłużyć okresy świąteczne Dziękczynienia i Bożego Narodzenia bez tworzenia dodatkowych płatnych urlopów.

Próba wyjaśnienia tego zamieszania na poziomie federalnym została podjęta poprzez wprowadzenie „Ustawy o uznaniu Waszyngtona-Lincolna z 2001 roku” (HR 420) do Kongresu w 2001 roku. Ustawa proponowała, aby „prawne święto publiczne znane jako Urodziny Waszyngtona było określane tą nazwą i żadną inną przez wszystkie podmioty i urzędników rządu Stanów Zjednoczonych” i prosiła, aby „Prezydent wydawał proklamację każdego roku uznając rocznicę urodzin Prezydenta Abrahama Lincolna i wzywając naród Stanów Zjednoczonych do przestrzegania tej rocznicy z odpowiednimi ceremoniami i działaniami”, ale nie udało się jej wyczyścić podkomisji i pozostała tam bez głosowania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.