Czy to bezpieczne? Gorąca Joga w Ciąży

Hi Amy,

Ostatnio dowiedziałam się, że jestem w ciąży – uwielbiam ćwiczyć, głównie biegać i uprawiać gorącą jogę dwa razy w tygodniu, ale nie jestem pewna czy powinnam kontynuować gorącą jogę? Widziałam wiele opinii w internecie, które mówią, że nie powinnam brać udziału w gorącej jodze w ciąży i w pierwszym trymestrze, ale mój lekarz powiedział, że powinno być dobrze, o ile nie będę miała zawrotów głowy. Czy gorąca joga jest bezpieczna? Pokój jest wilgotny i nagrzany do 90 stopni. Proszę o radę.

Dziękuję,
M

Więc bla bla bla Nie jestem lekarzem i zazwyczaj pomijam tego typu pytania, ponieważ jest niewiele rzeczy, które czuję się komfortowo doradzając poza „porozmawiaj ze swoim lekarzem.”

Już to zrobiłaś. I będę musiał nie zgodzić się z Twoim lekarzem.

Twoje poszukiwania w sieci były prawidłowe: gorąca joga (Bikram) jest zdecydowanie odradzana kobietom w ciąży. Proszę, nie rób tego, szczególnie w pierwszym trymestrze. Ryzyko i niebezpieczeństwo przegrzania rozwijającego się embrionu i płodu jest bardzo realne, a wielu ekspertów medycznych porównuje gorącą jogę do takich rzeczy jak gorące kąpiele, sauny i koce elektryczne (których kobiety w ciąży również powinny unikać całkowicie, nie tylko w pierwszym trymestrze). I chociaż nie było żadnych badań na dużą skalę (głównie dlatego, że…um, nikt nie poprosi tony kobiet w ciąży, aby podpisały siebie i swoje płody jako króliki doświadczalne), istnieje mnóstwo zaufanych źródeł medycznych, które usilnie odradzają, w tym Mayo Clinic i Motherisk Team w Hospital for Sick Children w Toronto,

Here’s a layman’s language take on the Motherisk Team’s study and analysis, which found that women who suffered from hyperthermia during pregnancy (from fevers, hot tubs, suanas, electric blankets, etc.) były DWUKROTNIE bardziej narażone na urodzenie dziecka z wadą cewy nerwowej (rozszczep kręgosłupa lub anencefalia). Niebezpieczeństwa związane z nadmiernym ciepłem są prawdziwe, yo, i podczas gdy regularne pocenie się podczas zwykłego treningu nie będzie stanowiło problemu, forsowanie się w środowisku o temperaturze 90 stopni i wilgotności zdecydowanie zwiększa szanse na podniesienie twojej temperatury rdzenia zbyt wysoko.

(Wiesz kto zachęca do gorącej jogi w czasie ciąży? JENNY MCCARTHY.)

Ogólnie „wytyczne dotyczące ćwiczeń w czasie ciąży” są takie, że ciąża to zły czas na rozpoczęcie nowej, wymagającej rutyny lub aktywności, której nigdy wcześniej nie robiłaś, ale wszystko co robiłaś wcześniej jest w porządku i możesz to kontynuować. (Pod warunkiem, że pozostaniesz w zgodzie ze swoim zmieniającym się ciałem i zaakceptujesz, że możesz mieć jakieś nowe ograniczenia). A więc na przykład bieganie! Nie przestawaj biegać! Bieganie jest świetne i całkowicie bezpieczne. Ale ze względu na ciepło i zmianę temperatury ciała, gorąca joga to inne zwierzę. Problemem jest ciepło, a nie samo ćwiczenie. (Zauważ, że nawet doświadczeni instruktorzy jogi w tym wątku ostrzegają przed Bikramem w czasie ciąży i anegdotycznie donoszą, że sami zaprzestali tej aktywności podczas swoich ciąż, aby być bezpiecznym.)

Naturalnie, jest tam mnóstwo anegdot (głównie na stronach internetowych związanych z Bikramem lub studiami Bikram, hmmm) od kobiet, które kontynuowały uprawianie gorącej jogi w ciąży i były DOSKONAŁE i w ogóle. I to jest wspaniałe! I zdecydowanie jestem skłonna przyznać, że wiele obaw i ostrzeżeń, które rzucamy kobietom w ciąży na temat ZAGROŻEŃ DLA DZIECKA, jest znacznie przesadzonych. Ale w tym przypadku, po prostu nie sądzę, że warto podejmować ryzyko. Istnieją inne formy jogi, które są całkowicie bezpieczne w czasie ciąży i korzystne dla matki… i nie wiążą się z możliwym ryzykiem hipertermii. To, że ominęłaś Bikram nie oznacza, że twoim jedynym wyborem jest siedzenie na kanapie i nic nie robienie przez dziewięć miesięcy, wiesz?

Bardzo zachęcam cię do przejścia na prenatalne lub „regularne” zajęcia jogi, mając na uwadze te wytyczne, przynajmniej do czasu, gdy będziesz w drugim trymestrze i gdy zamknie się cewka nerwowa dziecka (około 28 dnia ciąży). I nie przestawaj biegać! Tylko, wiesz, w temperaturach innych niż 100 stopni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.