Dlaczego testy na wykrywaczu kłamstw mogą być niewiarygodne – i jak je oszukać
Przyszłość wykrywaczy kłamstw może wyglądać jasno, jeśli chodzi o zwalczanie przestępczości, ale testy poligraficzne, które mamy teraz w 2020 roku, nie są jeszcze całkiem na miejscu.
Pomimo, że psychologowie powszechnie zgadzają się, że są one z natury niewiarygodne, a Narodowa Akademia Nauk stwierdziła, że większość badań poligraficznych jest „niewiarygodna, nienaukowa i stronnicza”, rząd powiedział w tym tygodniu, że zmusi skazanych terrorystów do wykonania testu, aby udowodnić, że się zreformowali i nie planują kolejnego ataku.
Poligraf jest uważany za lepszy niż rzucanie monetą, aby dowiedzieć się, czy ktoś mówi prawdę, ale daleko od osiągnięcia spójnych i wiarygodnych wyników.
The i newsletter najnowsze wiadomości i analizy
Pomysł rządu jest częścią szeregu środków sporządzonych w następstwie ostatniego ataku na London Bridge w celu wzmocnienia monitorowania przestępców. To może być pociągające myśleć, że wykrywacze kłamstw mogą pomóc zapobiec straszliwej przemocy, ale to nie jest pewny sposób, aby dowiedzieć się, kto jest zagrożeniem.
Nerwowe podniecenie
Maszyny poligraficzne w rzeczywistości nie wykrywają kłamstw, wykrywają niepokój lub nerwowe podniecenie poprzez pomiar reakcji ciała, takich jak ciśnienie krwi, zmiany w oddechu osoby i spocone dłonie. Ankieterzy zadają szereg pytań kontrolnych podczas testu, a następnie porównują fizjologiczne reakcje na te pytania z naprawdę istotnymi pytaniami.
Problem polega na tym, że odpowiedź egzaminowanego zostanie zarejestrowana jako kłamstwo tylko wtedy, gdy wydaje się być bardziej kłamstwem niż kłamstwo kontrolne. Zakłada to, że kłamcy będą wykazywać fizyczną reakcję podczas odpowiadania na kluczowe pytania, podczas gdy osoby mówiące prawdę nie – a to po prostu nie zawsze ma miejsce.
Poligrafowie są coraz mądrzejsi o to, jak ich testy mogą być manipulowane, a były policjant z Oklahoma City został skazany w 2015 roku na dwa lata więzienia za coaching tajnych agentów federalnych, którzy powiedzieli, że chcą ukryć swoje przestępstwa.
Szybcy kłamcy mogą naśladować reakcje fizjologiczne i manipulować poligrafami, a można poczytać na temat tego, jak oszukać maszynę.
Jak ją oszukać
Według George’a Maschke i Gino Scalabrini, autorów książki The Lie Behind the Lie Detector, istnieją cztery sposoby na pokonanie testu: Zmieniaj swoje tętno , tempo oddychania, ciśnienie krwi i poziom potu podczas odpowiadania na pytania kontrolne. Myśl o przerażających, denerwujących myślach przez cały test, ale wydaj się spokojny i opanowany.
Zatrzymaj oddech podczas pytań kontrolnych, ale oddychaj znowu normalnie przed odpowiedzią na następne pytanie. Uspokój się przed odpowiedzią, wyobrażając sobie cokolwiek, co uważasz za relaksujące.
Odpowiadaj „tak” lub „nie”, kiedy tylko jest to możliwe. Nie wyjaśniaj odpowiedzi, nie podawaj szczegółów, ani nie proponuj wyjaśnień. Jeśli zostaniesz poproszony o rozwinięcie pytania, odpowiedz: „Co jeszcze chce Pan/Pani, abym powiedział?” lub „Naprawdę nie ma nic do powiedzenia na ten temat.”
Podczas rozmowy przed testem poligrafu, tester zazwyczaj prosi osobę o udzielenie odpowiedzi na pytania, co do których istnieje prawdopodobieństwo, że skłamie. Należą do nich pytania takie jak: „Czy kiedykolwiek ukradłeś pieniądze?”.
Kłam w odpowiedzi na pytania kontrolne, ale również mocno ugryź się w język podczas wykonywania tych czynności, co uruchomi inne reakcje fizjologiczne w organizmie. Osoba przeprowadzająca test może pomyśleć, że źle reagujesz na kłamstwo, więc już na początku będziesz przekłamywać test.
.