Dlaczego'nie wszyscy możemy brać Modafinil?

Są szanse, że słyszałeś o leku modafinil. Znasz ten: „inteligentny lek”, czasami nazywany pigułką Limitless, która zamienia pozbawionych snu studentów college’u i młodych profesjonalistów w energiczne konie robocze.

Okazuje się, że modafinil może zrobić jeszcze więcej: Jest to obiecujące leczenie nadużywania leków pobudzających, jak również zaburzeń neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera i Parkinsona. Wykazano również, że normalizuje funkcje poznawcze w populacjach cierpiących na niedobór snu (czyli w zasadzie u każdego w dzisiejszych czasach) i jest lekiem z wyboru dla astronautów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz członków sił zbrojnych na misjach o długim czasie trwania. A ponieważ modafinil nie uzależnia, jest tak samo ryzykowny jak wypicie kilku filiżanek kawy.

Reklama

Ale w przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii, Australii, Indii, Niemiec, Kanady, Meksyku i innych krajów, które zatwierdziły modafinil jako niekontrolowany lek na receptę, Stany Zjednoczone nadal klasyfikują modafinil jako substancję kontrolowaną z listy IV, umieszczając go obok leków takich jak Xanax i Valium. Biorąc pod uwagę trwający w Ameryce kryzys amfetaminowy i ogólny brak snu, zalegalizowanie bezpieczniejszej alternatywy, jaką jest modafinil, ma wiele sensu. Więc dlaczego my tego nie zrobimy?

Modafinil został opracowany w latach 70. przez francuskiego profesora medycyny eksperymentalnej w celu leczenia narkolepsji i innych zaburzeń snu. Po dziesięcioleciach prób klinicznych we Francji, Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zaakceptowała modafinil jako lek na narkolepsję w 1998 roku. W 1999 r. Drug Enforcement Administration (DEA) sklasyfikowała modafinil jako substancję z listy IV.

W tym czasie nie było wystarczającej liczby badań, aby wyraźnie pokazać mechanizm działania modafinilu. Modafinil nie wydawał się bezpośrednio wpływać na specyficzne neuroprzekaźniki, substancje chemiczne uwalniane przez komórki nerwowe w celu komunikacji z innymi komórkami nerwowymi. Zamiast tego, wydawało się, że działa pośrednio na kilka różnych neuroprzekaźników (mianowicie serotoniny, dopaminy i GABA) w przeciwieństwie do innych stymulantów, takich jak Adderall, które działają bardziej bezpośrednio na układ dopaminowy.

DEA zauważyła w swoim orzeczeniu, że efekty behawioralne wywołane przez modafinil były podobne do innych stymulantów, takich jak kokaina, które bezpośrednio wpływają na układ dopaminowy. Dopamina działa jako rodzaj naturalnego systemu nagradzania w mózgu i jest w dużej mierze związana z uzależniającymi lekami, co dało DEA uzasadnione obawy.

Reklama

Yet nie wszystkie leki dopaminergiczne są wykonane równe. Niektóre leki, takie jak MDMA, działają poprzez zwiększenie uwalniania dopaminy w mózgu. Inne, jak kokaina, działają jako inhibitory wychwytu zwrotnego dopaminy. Oznacza to, że gdy dopamina uwalniana przez jedną komórkę nerwową nie jest całkowicie wchłaniana przez komórkę nerwową odbierającą, resztki dopaminy są blokowane przed ponownym wejściem do pierwotnej komórki nerwowej i pozostają w szczelinie między dwiema komórkami nerwowymi. To właśnie ta pozakomórkowa dopamina sprawia, że czujesz się tak, jak się czujesz, kiedy robisz linię. Modafinil jest również inhibitorem wychwytu zwrotnego dopaminy, ale nie jest prawie tak skuteczny, jak przyjmowanie czegoś takiego jak kokaina.

„Nie ma znaczenia, ile modafinilu bierzesz – nigdy nie możesz wyłączyć transportera dopaminy tak dobrze, jak trochę kokainy lub amfetaminy by,” Peter Morgan, profesor nadzwyczajny psychiatrii na Uniwersytecie Yale, powiedział mi. „To część powodu, dla którego ludzie nie czują się naprawdę na haju, kiedy biorą modafinil.”

Z tego powodu badania wykazały, że modafinil jest w rzeczywistości skutecznym sposobem leczenia uzależnienia od kokainy i amfetaminy. Jeśli chronicznie używasz silnych blokerów dopaminy, takich jak kokaina, twój mózg zasadniczo dostosowuje się do obecności tej zewnątrzkomórkowej dopaminy jako nowej normy. Jeśli nagle odstawisz kokainę, mózgowi będzie o wiele trudniej funkcjonować. Modafinil może funkcjonować jako bezpieczna alternatywa dla koki – nadal jest inhibitorem wychwytu zwrotnego dopaminy, ale jego efekty są o wiele łagodniejsze i praktycznie nie ma potencjału uzależniającego.

Reklama

Although modafinil has been successfully used to treat cocaine addiction in certain populations, this isn’t one of its FDA-approved uses-so insurance companies won’t pay for it as a treatment. Oznacza to, że ci, którzy potrzebują go najbardziej, są zmuszeni do płacenia z własnej kieszeni za dostęp, co generalnie nie jest opcją dla kogoś, kto wychodzi z poważnego nałogu kokainowego. Kiedy zadzwoniłem do apteki, aby zapytać o ceny, powiedziano mi, że 30 tabletek 100 mg będzie kosztować 870 dolarów.

Niektórzy, którzy używają modafinilu off-label, zamawiają go nielegalnie od producentów w krajach takich jak Indie za dużo niższą cenę (około 2 dolarów za tabletkę 200 mg), ale również ryzykują otrzymanie rozcieńczonego produktu. Inni zwracają się do „zatwierdzonych” recept na leki takie jak Adderall, które mogą osiągnąć te same wyniki, ale pochodzą z dużo większym ryzykiem (mianowicie, że Adderall sam może być uzależniający).

„Nie ma wątpliwości w moim umyśle, że modafinil jest dużo, dużo bezpieczniejsze w użyciu niż którykolwiek z amfetamin lub amfetaminopodobnych leków, takich jak Adderall lub Metylofenidat ,” powiedział Morgan. „To nie jest dla mnie jasne, że jest to znacznie gorsze niż kofeina, ale to na pewno dużo lepiej niż amfetaminy.”

Częścią problemu jest to, że firmy farmaceutyczne nie są zbyt chętni do ponownego wprowadzenia modafinil jako leczenia uzależnień. „Nie ma dużego poparcia dla forsowania modafinilu jako leczenia uzależnienia od kokainy” – dodał Morgan. „Ciężko jest zainteresować jakąkolwiek firmę farmaceutyczną leczeniem uzależnienia od kokainy, ponieważ żadna marka nie chce, aby ich marka była kojarzona z uzależnieniem od kokainy.”

Reklama

Ale mnóstwo ludzi używa modafinilu do innych rzeczy, jak również-najpopularniej, jako środek wzmacniający funkcje poznawcze.

„Dużym problemem jest to, że nie ma długoterminowych badań bezpieczeństwa u zdrowych ludzi z lekami takimi jak modafinil,” powiedział mi Sahakian. Nawet jeśli lek wydaje się być całkowicie korzystne, po prostu nie ma wystarczająco dużo ludzi badających go, aby zmienić FDA classification.

Jak każdy lek, modafinil nie jest dla każdego. Niektórzy ludzie doświadczają bólów brzucha lub głowy, i ostatecznie, nie ma substytutu dla naturalnych wzmacniaczy poznawczych, takich jak uzyskanie więcej snu lub ćwiczenia.

Ale dla tych, którzy potrzebują go do leczenia uzależnień, aby nadrobić braki poznawcze wywołane przez przepracowanie, lub nie są w stanie dostosować ich styl życia, aby pomieścić więcej snu i ćwiczeń, co modafinil dostępne może być bogiem. I jak na razie, Stany Zjednoczone są jednym z jedynych krajów, które regulują modafinil jako substancję kontrolowaną, zatwierdzając jego użycie tylko dla garstki zaburzeń snu.

Pierwszym krokiem w kierunku legalizacji modafinilu jest promowanie go jako bezpiecznej alternatywy dla szeroko dostępnych stymulantów stosowanych obecnie i zachęcanie do przeprowadzenia większej ilości badań nad długoterminowym użyciem. Odkwalifikowanie leku w Stanach Zjednoczonych jest długim i żmudnym procesem, ale biorąc pod uwagę korzyści płynące z legalizacji modafinilu, walka może być tego warta.

Śledź Daniela Oberhausa na Twitterze.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.