Mity masturbacji, seksuologów na ile jest za dużo, to złe skutki i więcej
To temat, który mężczyźni i kobiety dyskutują z przyjaciółmi za zamkniętymi drzwiami, wiele razy porównując, ile razy mogą to zrobić w ciągu dnia. Ale co jakiś czas pojawia się dyskusja, czy zbyt duża ilość masturbacji może być szkodliwa dla zdrowia i jaka ilość jest „prawidłowa”.
Masturbacja to w zasadzie proces pobudzania seksualnego poprzez dotykanie swoich genitaliów.
„Zarówno mężczyźni, jak i kobiety praktykują to i jest to normalne i bezpieczne, aby masturbować się; jednak istnieje ryzyko bolesności, skaleczeń lub siniaków, jeśli jeden masturbuje się zbyt szorstko lub zbyt mocno, lub jeśli obiekt jest używany, który może spowodować uszkodzenie”, mówi dr Vinod Raina, seksuolog w Lybrate, platforma zdrowia, która łączy pacjentów z lekarzami w Indiach .
„Ponadto, robiąc to dużo może spowodować, że twoje genitalia poczują się obolałe. Jeśli mężczyźni robią to dużo w krótkim okresie czasu, mogą one rozwijać obrzęk penisa, zwany obrzęk, spowodowane przez płyn w tkankach. Obrzęk może zniknąć w ciągu dnia lub dwóch. Możliwe jest również, że potrzeba masturbacji może w końcu przeszkadzać w codziennym życiu”, wyjaśnia dr Raina.
Na skrajnej stronie rzeczy, mogą być przypadki, w których ludzie mogą masturbować się więcej niż chcą, co może ostatecznie spowodować, że opuszczą pracę, szkołę lub ważne wydarzenia społeczne; przerwać ich codzienne funkcjonowanie; wpłynąć na ich obowiązki i relacje; i może również służyć jako ucieczka od problemów związanych z relacjami.
Dr Raina wymienia również warunki medyczne, które mogą powstać z powodu nadmiernej masturbacji. Odnotowano również wzrost ciśnienia krwi po ejakulacji. Jeśli człowiek przyzwyczai się do masturbacji, zawsze będzie czuł się zmęczony. Zostało to również powiązane z przedwczesnym wytryskiem, impotencją, zaburzeniami hormonalnymi i zaburzeniami narządów płciowych oraz chorobami przenoszonymi drogą płciową. Osoba uzależniona od masturbacji może również stać się agresywna i łatwo wpada w gniew.
Z drugiej strony, dr Prakash Kothari, który ma siedzibę w Bombaju i jest szefem wydziału medycyny seksualnej w KEM Hospital, ma nieco inne zdanie.
„Masturbacja jest nawykiem, a nie chorobą. Nie ma nic takiego jak nadmiar w masturbacji powodujący osłabienie penisa. Język nie staje się słaby u gadatliwej osoby, ani nie staje się silny, jeśli przestrzega się ciszy. Język jest bardzo naczyniowy i tak jest penis, język nie ma kości ani penis i oba są również centralnie położony,” mówi.
„Wyjaśniłem to do ponad 55.000 przypadków w KEM Hospital na rekord. Ja też miałem tę winę, dla której musiałem konsultować się z tyloma lekarzami. Czuję, że jest to świetne podejście wolne od leków przeciwlękowych”, wyjaśnia dr Kothari.