Pet Tales: Snapping at Air

Posted by admin on March 18, 2014

Masz pytanie dotyczące swojego pupila? Prześlij nam swoje pytania, a ekspert-trener na nie odpowie!

Pet Tales: Snapping at Air

Drogi trenerze,

Biscuit jest 5-letnią Shiba Inu. Zaadoptowałam ją w listopadzie 2012 roku. Wraz z mężem jesteśmy jej czwartymi właścicielami z powodu jej gryzącego zachowania. W ciągu ostatniego roku miała 4 incydenty pogryzienia. Wszystkie te incydenty były właściwie różnymi scenariuszami, z których trzy były tym, co uważałam za agresję wynikającą z poczucia ochrony, jak również z bycia sprowokowanym. Ostatni incydent gryzienia miał miejsce w październiku 2013 roku tuż przed tym, jak zaangażowałam komunikator zwierzęcy, aby przekazać Biscuit, że nie aprobujemy cichego gryzienia i że chcemy, aby przestała i nauczyła się wydawać ostrzegawcze szczeknięcia, zanim ucieknie się do gryzienia. Od tego czasu nie miała już żadnych incydentów pogryzienia. Jednak od tego czasu Biscuit rozwinęła dziwne zachowanie polegające na kłapaniu szczękami w powietrzu. Skontaktowałam się z jej pierwszym właścicielem i dowiedziałam się, że Biscuit miała historię kłapania szczękami w powietrzu od najmłodszych lat. Zaobserwowałam również, że Biscuit kłapie szczękami, kiedy jest podekscytowana lub zdenerwowana. Na przykład, robi to przed wyjściem na spacer, gdy jest w nowym otoczeniu, a czasami, gdy chce zwrócić na siebie uwagę. Próbowałam już takich metod, jak klepanie jej pyska, gdy to robi; dawanie jej smakołyków w nagrodę za to, że tego nie robi; słowna zachęta, gdy przestaje; a nawet ignorowanie jej, gdy to robi. Jednak wszystkie z nich nie zdołały powstrzymać tego zachowania. Mam nadzieję, że możesz rzucić trochę światła na najlepszy sposób, aby pomóc Biscuitowi w jego zachowaniu polegającym na kłapaniu szczęką!

Adelyn

Nasza odpowiedź:

Droga Adelyn,

Kłapanie szczęką jest częstym zachowaniem u podekscytowanych psów, szczególnie podczas zabawy. W takich przypadkach pstrykanie jest normalne i stanowi jedynie sposób, w jaki pies wyraża siebie! Może to wyglądać przerażająco (tak jak czasami psy wyglądają jakby walczyły, ale tak naprawdę się bawią), ale nie jest to coś, czym należy się przejmować, a już na pewno nie coś, za co należy go karać. W takich przypadkach najwłaściwsze jest po prostu zignorowanie psa lub zmniejszenie podniecenia (poprzez usunięcie ekscytującej rzeczy lub nawet odsunięcie Biscuit’a).

Z drugiej strony, pstrykanie powietrzem może również czasami być ostrzeżeniem. Ostrzeżenia dawane przez psy nigdy nie powinny być karane. Psy powinny mieć możliwość mówienia ludziom (poprzez warczenie, kłapanie i inne tego typu mowy ciała), kiedy nie czują się komfortowo. Zamiast patrzeć na samo ostrzeżenie lub pstryknięcie w powietrze, powinniśmy przyjrzeć się podstawowemu powodowi i dowiedzieć się, dlaczego pies w ogóle daje takie ostrzeżenie. Czy robi coś, co mu się nie podoba? Czy jest zmuszany do zrobienia czegoś, czego wolałby nie robić? Jeśli tak jest, powinniśmy albo nie zmuszać psa do robienia tego, co czyni go niewygodnym, albo pomóc psu polubić robienie tego tak, że nie ma potrzeby dawania ostrzeżenia.

Jako przykład, jeśli twój pies nie chce lub nie lubi kłaść się, kiedy mu się to mówi, a powietrze warczy na ciebie, możesz spróbować sprawić, by kładzenie się było czymś, co chciałby robić, nagradzając go za robienie tego. Tak jak ludziom płaci się pieniądze za wykonywanie pracy, nie zawsze należy oczekiwać, że psy będą pracować za darmo i będą z tego zadowolone! Nagradzaj swojego psa za leżenie smakołykiem, a przekonasz się, że będzie chciał się położyć, kiedy mu się to powie. Nie będzie miał potrzeby, aby pstrykać w powietrze, aby cię ostrzec w rezultacie.

Brzmi to tak, jakby Biscuit mógł mieć ludzi ignorujących jego uczucia w przeszłości, ale ma szczęście, że jest teraz z rodziną, która chce słuchać i pomóc zrozumieć go lepiej!

– Michelle Chan

Michelle Chan jest właścicielką i głównym trenerem Pup Pup 'N’ Away, szkoły szkolenia psów z siedzibą w Singapurze, która wierzy w metody szkolenia oparte na pozytywnym wzmocnieniu. Michelle jest jednym z pionierów szkolenia psów metodą pozytywnego wzmocnienia w Singapurze i jest zapisana do Academy of Dog Trainers, jednego z najbardziej szanowanych i zaawansowanych programów szkoleniowych na świecie, pod okiem Jean Donaldson, jednego z najlepszych trenerów psów na świecie. Michelle jest również członkiem komitetu Humane Society (Singapore) oraz członkiem Komitetu Sportów Psów w Singapore Kennel Club po ustąpieniu ze stanowiska przewodniczącej w 2013 roku.

Michelle Chan można skontaktować pod adresem [email protected]

Michelle Chan można skontaktować pod adresem [email protected]

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.