Pierwsza kampania Marion Cotillard dla Chanel No 5 zawiera bardzo specjalną sukienkę
Marilyn Monroe mogła nosić Chanel No 5 – i tylko Chanel No 5 – w łóżku, ale jeśli ekskluzywne spojrzenie za kulisy najnowszej kampanii dla klasycznego zapachu jest cokolwiek, aby przejść przez, Marion Cotillard woli łączyć perfumy z raczej piękną złotą sukienką z cekinami.
Cotillard, która została ujawniona jako nowa twarz zapachu w lutym, jest widziana w swoim pierwszym filmie dla zapachu w olśniewającej (i, śmiemy twierdzić, świątecznej) zdobionej sukni, podczas tańca z mężczyzną w otoczeniu księżyca. „Sukienka, w której tańczę jest złota” – mówi w ujawnionym tutaj filmie. „To reinterpretacja sukni, którą nosiła Gabrielle Chanel. To klejnot, po prostu.”
Klejnotem jest. Ponad 10 000 przyciągających światło cekinów, ręcznie naszytych na najdelikatniejszą złotą koronkę, zainspirowanych haftem wykonanym w 1996 roku przez zmarłego Karla Lagerfelda. Na prośbę Virginie Viard została ona odtworzona na potrzeby nowej kampanii.
Choć delikatna i pieczołowicie wykonana ręcznie, Cotillard mówi, że suknia nadal pozwalała jej na swobodę ruchów – co jest ważne, biorąc pod uwagę, że film zawiera wymagającą choreografię, która nie jest tylko „małym, ładnym tańcem”. Kampania zostanie wyemitowana na całym świecie 29 października, z okazji premiery kolekcji Chanel No 5 Holiday, która obejmuje wszystko, od samego zapachu po krem do ciała, żel pod prysznic i dezodorant. Odliczamy dni.
Więcej z British Vogue: