Pittsburgh Pirates nie mają więcej nadziei

To jest artykuł o Pittsburgh Pirates. To czuje się dziwnie pisać o Piratach w tym momencie. To nie powinno być dziwne pisać o Major League Baseball zespołu, to jest to, co dostaję pieniądze, aby zrobić po wszystkim. To, co sprawia, że pisanie o Piratach jest tak cholernie dziwne, to fakt, że istnieje uzasadniony argument, że nie są oni już drużyną kalibru Major League. To nie jest coś, co powinno być powiedziane o Piratach, niegdyś dumnej organizacji, która teraz została zredukowana do żartów i drwin.

Jak Piraci dostali się do tego szczególnego miejsca w ich historii? Odpowiedź kryje się pod jednym nazwiskiem i tylko jednym nazwiskiem, Bob Nutting. Nutting jest na miejscu jako główny właściciel Piratów od 2007 roku. Poza jednym krótkim przebłyskiem w szacunku, który trwał w latach 2013-2015 (z ledwie ponad .500 w 2018 roku), Nutting prowadził przegrywającą drużynę Piratów w każdym pojedynczym sezonie.

To samo w sobie nie jest warte artykułu lub pogardy. W całej historii MLB drużyny przegrywały przez długie okresy czasu. W większości przypadków wynikało to z kompletnej bezsensowności, a w przypadku dzisiejszych Seattle Mariners było to prawdopodobnie działanie tego czy innego mściwego boga. Drużyna Piratów Nuttinga wyróżnia się kompletnym i całkowitym brakiem nadziei.

Nie ma żadnych niesamowitych perspektyw. Nutting kontynuuje płacz biednych rok po roku, a to eliminuje wszelkie szanse na wydatki w celu poprawy zespołu. Ostatecznym gwoździem do trumny Nuttinga powinna być seria cytatów z nowych nabytków Piratów w tym offseason. Jarrod Dyson i kilku innych dali do zrozumienia, że nie są szczęśliwi, że są z Piratami. Parafrazując te cytaty: „Muszę gdzieś grać, prawda?”. Nutting zamienił zespół Roberto Clemente, Dave Parker, Barry Bonds, i Andrew McCutchen w ostatnią deskę ratunku dla wolnych agentów chętnych do podpisania na tanie tylko po to, aby kontynuować grę w baseball.

Są tacy, którzy położyliby winę u stóp byłego generalnego menedżera Neala Huntingtona lub byłego menedżera Clinta Hurdle’a. Oni nie mieli dobrych kadencji z zespołem, przynajmniej nie w całości. Kluczową różnicą między nimi a Nuttingiem jest to, że ostatecznie to Nutting ma ostateczny głos we wszystkich sprawach związanych z drużyną. Obejmuje to wszystko, od tego kto zarządza drużyną, po katastrofalną decyzję o wypatroszeniu Legacy Park, gdzie znajduje się kolekcja posągów Negro League, w 2015 roku. Na każdym kroku Nutting zawiódł fanów Piratów, mieszkańców Pittsburgha i własnych graczy.

Jest jedna rzeczywistość w grze, która jest ważna, aby pamiętać, Nutting nie idzie nigdzie. Mimo jego protestów, widzieliśmy wystarczająco dużo finansów MLB i sprzedaży drużyn MLB w ostatnich latach, aby wiedzieć, że Nutting zgarnia kasę jak każdy inny właściciel MLB. Niektórzy z tych właścicieli również walczą o to, by wystawiać na boisku zwycięskie drużyny. Nie pogrążyli się jednak do tego stopnia, co Nutting.

Bob Nutting zabrał nadzieję z miasta, które kocha swój baseball i nie ma żadnych oznak, że ta nadzieja powróci. Dopóki przynosi zyski, Nuttingowi nie zależy na nadziei ani na fanach Piratów. Dowód tkwi w puddingu, a raczej w przegranej i niewielkich kosztach operacyjnych, które Nutting sprawił, że jego drużyna funkcjonuje w oparciu o te dane. Nutting dał Piratom nowe dziedzictwo – drużynę, o której większość ludzi zapomniała, że jest klubem big league. Jestem pewien, że każdy fan Piratów jest wdzięczny za ich nowe miejsce w baseballowym krajobrazie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.