Która piosenka Beatlesów z nr 1 stała się największym hitem zespołu?
Nawet najwięksi fani Beatlesów mogą być zaskoczeni liczbami, jakie Fab Four osiągnęli na przestrzeni lat. Zacznijmy od 183 milionów sprzedanych płyt grupy, które przyćmiły sprzedaż każdego innego artysty. Ta liczba przewyższa sprzedaż wszystkich albumów potężnych Led Zeppelin i The Rolling Stones razem wziętych.
Oczywiście, The Beatles nie tylko sprzedawali płyty LP; zespół miał również niezwykłą umiejętność tworzenia przebojowych singli. Na przestrzeni lat, zespół zdobył szczyty list przebojów z nie mniej niż 20 piosenkami. Nawet Elvis nie stworzył tylu piosenek.
Większość fanów Beatlesów wie, że John Lennon i Paul McCartney napisali lwią część tych piosenek. Jednakże, George Harrison dostał się na pokładzie późno w karierze grupy, jak również. W rzeczywistości, pomimo fenomenalnego wczesnego sukcesu zespołu, The Beatles zdobyli swoje największe hity tuż przed rozpadem grupy w 1970 roku.
Jeśli chodzi o albumy, Biały Album (1968) sprzedał się w większej liczbie egzemplarzy niż jakakolwiek inna płyta Beatlesów. W dziale singli, strzelisty hymn Paula z tego samego roku okazał się największym hitem zespołu.
„Hey Jude” okazał się najbardziej udanym singlem Beatlesów.
Do roku 1968 gusta nabywców muzyki wyraźnie się zmieniły od czasów, gdy Beatlesi pojawili się na scenie. W lutym 1964 roku, tuż przed przyjazdem zespołu do Ameryki na pierwszą trasę koncertową, cała czwórka zdobyła szczyt listy przebojów utworem „I Want to Hold Your Hand.”
Ten utwór trwał 2 minuty i 24 sekundy. Zespół powrócił na szczyt list przebojów jeszcze pięć razy w tym samym roku z takimi utworami jak „Love Me Do” i „I Feel Fine”. Nie trzeba było wyjaśnień, aby zrozumieć, o czym były te piosenki.
W skrócie, były krótkie i słodkie (nie wspominając o tym, że łatwe do zapamiętania). „Hey Jude” to już inna historia. Trwający ponad 7 minut utwór dawał fanom nieco więcej do myślenia, nawet jeśli jego przesłanie było proste i pozytywne. („Don’t make it bad. Weź smutną piosenkę i uczyń ją lepszą.”)
Stacje radiowe, niegdyś nieufne wobec długich singli, obserwowały jak „Hey Jude” szybuje do pozycji nr 1. Wylądował tam we wrześniu ’68 roku i pozostał na szczycie listy przebojów przez niewiarygodne dziewięć tygodni. Piosenka Paula, pomyślana jako sposób na pocieszenie Juliana Lennona podczas rozwodu jego rodziców, nie mogła zostać zatrzymana.
Do końca swojej działalności, „Hey Jude” utrzymywał się na liście Billboard Hot 100 w sumie przez 19 tygodni. Żadna inna piosenka Beatlesów nie utrzymała się dłużej niż 16 tygodni.
’Come Together’/’Something’ najbardziej zbliżyło się do wyników „Hey Jude.”
Podwójna strona A singla „Come Together”/”Something” (1969) była jedynym innym utworem Beatlesów, który przetrwał 15 tygodni na liście przebojów Hot 100. Jednak kiedy wylądował na 1. miejscu w listopadzie ’69, pozostał na szczycie listy przebojów tylko przez tydzień.
Jednakże oznaczało to, że George zdobył numer 1 przed rozpadem The Beatles. Z Lennonem za „Come Together” i Paulem za „Hey Jude”, pozwoliło to wszystkim trzem autorom piosenek zająć miejsce na liście liderów zespołu. (Wątpimy, aby którykolwiek z nich bardzo się tym przejął.)
Ale nawet jeśli większość z tych faktów sprowadza się do księgowości dla tak udanego zespołu, przynajmniej jeden członek The Beatles lordował dominację grupy nad rywalami. Wystarczy spojrzeć na to, jak Lennon mówił o tym sukcesie, gdy kilka lat później dyskutował o Micku Jaggerze i The Rolling Stones.
” jest oczywiście tak zdenerwowany tym, jak wielcy są Beatlesi w porównaniu z nim”, powiedział Lennon. „Nigdy się z tym nie pogodził”
Check out The Cheat Sheet on Facebook!
.