Przejście na Paleo: Przewodnik dla wegetarian i wegan
Przejście na Paleo może być wyboistą jazdą dla każdego, ale byli weganie (termin, który obejmuje zarówno wegetarian, jak i wegan) mogą mieć szczególnie trudny czas ponownego wprowadzenia grupy żywności, której nawet nie dotknęli przez kilka lat. Twój układ trawienny faktycznie dostosowuje się do tego, co jesz, więc jeśli jesz dietę całkowicie opartą na roślinach przez znaczną ilość czasu, mięso może być sporym szokiem dla twojego systemu.
To nie znaczy, że Paleo jest niemożliwe, chociaż. To tylko powód, aby wziąć to powoli, i być mądry o ponownym wprowadzeniu. Więc spójrz na niektóre z wege specyficznych wyzwań i jak je pokonać.
Problem: Enzymy
Diety wegańskie mają tendencję do bycia niższymi w białku niż diety wszystkożerne, i są całkowicie pozbawione pewnych białek znalezionych tylko w pokarmach zwierzęcych. To naturalnie skłania twoje ciało do produkowania mniejszej ilości proteaz (enzymów trawiących białka): w końcu, jeśli nie potrzebujesz enzymu, dlaczego miałbyś marnować energię na jego produkcję tylko po to, by siedzieć w pobliżu?
Szczególne enzymy, których wege*ns produkują mniej to:
- Elastaza-1, która rozkłada elastynę, białko występujące w tkankach łącznych zwierząt (ale nie w białkach roślinnych).
- Chymotrypsyna, która rozkłada białko w ogóle.
Twoje ciało może zacząć produkować te enzymy ponownie, jeśli ponownie wprowadzisz mięso, ale jest okres dostosowawczy i twoje trawienie może być trochę skaliste podczas początkowego szoku.
Możesz pomóc swojemu ciału przez ten okres, idąc powoli i ponownie wprowadzając jeden rodzaj mięsa na raz. Na przykład, spróbuj kurczaka w poniedziałek i zobacz jak sobie radzisz, a następnie poczekaj do wtorku, aby spróbować wieprzowiny; to pomoże ci zorientować się, czy masz reakcję tylko na jeden rodzaj mięsa, czy na białko zwierzęce w ogóle.
Niektórzy ludzie również uważają za pomocne uzupełnienie enzymami trawiennymi i probiotykami; to da twojemu systemowi trawiennemu impuls, który pomoże mu poradzić sobie ze zmianą.
Problem: Flora jelitowa
Jak twoja trzustka, twoja flora jelitowa również dostosowuje się do tego, co jesz. W tym badaniu, na przykład, weganie mieli mniej:
- Bacteroides: stanowiące około 25% całkowitej flory jelitowej, Bacteroides są bardzo korzystne wewnątrz jelit (chociaż mogą być niebezpieczne, jeśli się wydostaną). Ci faceci są kozami świata flory jelitowej: zjedzą wszystko, co im dasz, i będą z tego zadowoleni. Są one ważne dla interakcji pomiędzy jelitami a układem odpornościowym. Niektóre fascynujące ostatnie badania zauważyły, że szczupli ludzie mają tendencję do posiadania wyższych poziomów Bacteroides niż ludzie otyli, sugerując potencjalną rolę w promowaniu szczupłości.
- Bifidobacteria: gatunki bifidobacterium stanowią do 25% flory jelitowej u zdrowych ludzi i dostają dużo zasłużonej dobrej prasy. Pomagają stymulować układ odpornościowy, a probiotyki zawierające te gatunki są skuteczną metodą leczenia wielu chorób biegunkowych.
- E. coli: zazwyczaj myślimy o E. Coli jako o niebezpiecznym patogenie, ale w rzeczywistości może ona być również komensalem (nieszkodliwym dla swojego ludzkiego gospodarza). E. Coli nie stanowi dużego procentu całkowitej flory jelitowej, ale nadal jest ważna, ponieważ produkuje bakteriocyny, które pomagają zapobiegać kolonizacji przez inne, niebezpieczne bakterie.
- Enterobacteriaceae: ta rodzina obejmuje zarówno nieszkodliwe bakterie symbiotyczne, jak i kilka złych jabłek, takich jak salmonella.
As well as their other benefits, all these species also help digest and break down food, and protect the gut against potential pathogens.
Vegans had lower levels of all of these bacterial species. Nie jest jeszcze całkiem jasne, jak ważne jest to dla trawienia mięsa, ale z pewnością jest możliwe, że flora jelitowa potrzebuje trochę czasu, aby przyzwyczaić się do pokarmów pochodzenia zwierzęcego po ich unikaniu.
Co z tym zrobić? Oprócz spożywania dużej ilości zdrowych probiotycznych pokarmów (takich jak kiszona kapusta i kimchi), pomocne może być również przyjmowanie suplementów probiotycznych. I upewnij się, że spożywasz dużo warzyw i owoców bogatych w błonnik. Nawet na diecie Paleo, pokarmy roślinne powinny zajmować zdecydowanie najwięcej miejsca na twoim talerzu.
Problem: Poczucie winy
Czy to etyczny sprzeciw wobec hodowli fabrycznej, czy też środowiskowy sprzeciw wobec „niezrównoważenia” jedzenia mięsa, wielu wegan działa w oparciu o głęboko zakorzenione zasady moralne i etyczne – zasady, które zasługują na szacunek i nie znikają automatycznie, nawet jeśli intelektualnie wiesz, że jedzenie mięsa jest dla ciebie dobre.
Najlepszym sposobem radzenia sobie z poczuciem winy lub wstydu jest stawienie im czoła. Nie próbuj ukrywać się przed sobą. Aby uspokoić swoje sumienie, może pomóc poczytać o tym, dlaczego tak naprawdę nie dokonujesz nieetycznego wyboru. Some suggestions to get you started:
- The ex-vegan interviews on Let Them Eat Meat: you’re not alone in this, and it often does help to read through other people’s stories.
- Przedstawiony przez Joela Salatina argument, dlaczego mięso karmione trawą i wypasane jest zrównoważone: to tylko system ferm fabrycznych jest katastrofą ekologiczną.
Potem upewnij się, że mięso, które dostajesz, to dobre rzeczy: wołowina karmiona trawą, wypasana wieprzowina i drób, i dziko łowione, zrównoważone ryby. Kupuj je od lokalnego rolnika, który pozwoli ci wyjść na spotkanie ze zwierzętami, jeśli chcesz, abyś sam mógł się przekonać, że są dobrze traktowane.
Przygotuj je z miłością i przypomnij sobie, że robisz to, aby odżywić swoje ciało. Jeśli czujesz winę lub nienawiść do samego siebie, uznaj to uczucie i przejdź dalej (to jest OK, jeśli zajmie to kilka prób, aby faktycznie tak się stało). Nie robisz nic złego; nie musisz się ukrywać i nie musisz się za to karać.
Problem: zachcianki
Bez względu na to, że jesteś bardzo pilny w kwestii suplementów, diety wegańskie są powszechnie ubogie w składniki odżywcze, które można znaleźć tylko (lub głównie) w pokarmach pochodzenia zwierzęcego. Może to prowadzić do dość szalonych zachcianek na różne rodzaje mięsa. Niektóre składniki odżywcze, których może ci brakować:
- Żelazo (występuje we wszystkich pokarmach zwierzęcych, ale szczególnie w czerwonym mięsie)
- Jod (występuje w rybach i owocach morza)
- Witamina B12 (występuje we wszystkich pokarmach zwierzęcych)
Rozwiązanie: jedz to, na co masz ochotę. Jeśli twoje ciało krzyczy do ciebie o łososia, oznacza to, że w łososiu jest coś, czego potrzebuje twoje ciało. W porządku jest jeść więcej niż zwykle, kiedy próbujesz naprawić lata niedoborów.
Problem: Kwestie smaku/mieszaniny
Dla niektórych wegetarian, chodzi o etykę. Ale dla innych, jest to wyłącznie kwestia smaku. Tak trudne, jak to może brzmieć dla tłumu Paleo, niektórzy ludzie szczerze wolą talerz czarnej fasoli lub chipsów pita z hummusem od steku skwierczącego w maśle. Smak lub tekstura mięsa może nawet być dla nich całkowicie obrzydliwa.
Jeśli to ty, zacznij od wyjaśnienia dokładnie tego, czego nie możesz znieść:
- Czy to smak mięsa, tekstura mięsa, czy jedno i drugie, które cię obrzydza?
- Jeśli to tekstura, spróbuj mielonej wołowiny vs. Cały kawałek mięsa, jak stek: czy jeden z nich jest lepszy czy gorszy?
- Spróbuj czerwonego mięsa, kurczaka i ryb osobno: czy to tylko jeden z nich, czy wszystkie?
- Może właśnie zjadłeś jakieś marne mięso: znajdź przyjaciela, który naprawdę umie gotować i poproś go, aby zrobił ci coś pysznego. Czy to nadal jest obrzydliwe?
- Jeżeli nie możesz jeść jajek, spróbuj ich na twardo, w jajecznicy i w cieście, zanim zdecydujesz, że ich nie znosisz.
Gdy już się zorientujesz, na czym konkretnie polega twój problem, możesz zacząć eksperymentować. Spróbuj zamaskować mięso gęstymi zupami warzywnymi, curry i chilis. Możesz wprowadzać to po trochu na raz – w pierwszym tygodniu dodaj niewielką ilość do czegoś, do czego jesteś przyzwyczajony, i dostosuj w górę, jak się przyzwyczaisz.
Summing it Up
Przejście na dietę paleo dla byłego wegetarianina jest dość trudne – na szczycie zmiany psychologicznej, jest kilka poważnych zmian trawiennych do obsłużenia. Jesteś także w grupie wysokiego ryzyka kilku dni intensywnego głodu węglowodanów i „mgły mózgowej”, ponieważ diety wegetariańskie mają tendencję do wysokiego poziomu węglowodanów ogółem.
Z drugiej strony, niektórzy nawróceni na Paleo donoszą, że prawie w ogóle nie mają problemów – ich pierwszy posiłek Paleo pobudza ich do działania i czują się lepiej, niż czuli się od lat. Więc nie freak siebie martwiąc się o wszystkich problemów, które mogą mieć. Zaokrąglij butelkę enzymów trawiennych i trochę masła z trawy, weź głęboki oddech i spróbuj!