„Przestań podawać rękę”: Ostrzeżenie premiera po ujawnieniu tajemniczej sprawy

Były doradca polityczny Peta Credlin ubolewa nad upadkiem krawata jako obowiązkowego akcesorium w korporacyjnym miejscu pracy w nowym, pogardliwym eseju dla The Spectator.

W artykule zatytułowanym Clothes Maketh the MP, była szefowa personelu Tony’ego Abbotta przedstawiła szczegółowe porady na temat tego, jak posłowie muszą się ubierać i nalegała, aby posłowie, którzy rezygnują z jedwabnego chokera, z pewnością stracili szacunek średnich Australijczyków.

Po udzieleniu szczegółowych instrukcji, jak prawidłowo zawiązać krawat, pani Credlin puściła rip.

„Obecny trend pozostawiania krawata poza garniturem biznesowym? Don’t get me started!” she wrote.

„Maybe you can get away with it if you’re a start-up wunderkind just learning to shave, but if you’re an MP expecting the support of middle Australia, then respect their code of propriety and wear a tie.

„Jeśli chcesz być swobodny w garniturze, zdejmij marynarkę, nie krawat, i podwiń rękawy koszuli, jeśli musisz (ale tylko w połowie drogi między nadgarstkiem a łokciem, nigdy wyżej … chyba że jesteś weterynarzem)!

To, co pani Credlin nazywa „aktualnym trendem”, tak naprawdę zaczęło się 20 lat temu, mniej więcej w czasie, gdy John Howard został wybrany na premiera, co ciekawe.

W ciągu rządów pana Howarda sprzedaż krawatów spadła – i sięgnęła dna wkrótce po tym, jak stracił rząd.

Od tego momentu oczywista śmierć krawata stała się regularną zabawką do żucia dla komentatorów medialnych.

Peta Credlin ma dość posłów bez krawatów. Fot: AAP

Nie ma żadnych australijskich danych łatwo dostępnych, ale doświadczenie amerykańskie jest wymowne.

Według NPD Group, firmy zajmującej się badaniem rynku, która śledzi trendy w modzie od 50 lat, sprzedaż krawatów osiągnęła szczytowy poziom 1,3 mld USD (1,7 mld USD) w 1995 r.

Do 2008 r. rynek zmniejszył się o połowę, ze sprzedażą na poziomie 677,77 mln USD (885 USD.5 milionów) – a według sondażu Gallupa tylko 6 procent mężczyzn nosiło krawaty w amerykańskim miejscu pracy, w porównaniu z 10 procentami w 2002 roku.

Wtedy Men’s Dress Furnishings Association, grupa handlowa reprezentująca amerykańskich producentów krawatów, ogłosiła, że kończy działalność – z powodu braku zainteresowania członkostwem ze strony amerykańskich producentów.

Spowodowało to reportaż w ABC News zatytułowany, Can the Necktie Survive?.

Co się zatem stało? Początkowo za spadek sprzedaży obwiniano Globalny Kryzys Finansowy – z kurczącym się rynkiem pracy, kto zawracałby sobie głowę noszeniem krawata dla zabawy?

I chociaż rynek cieszył się sporadycznym wzrostem – zwłaszcza w 2011 roku – amerykański rynek krawatów wydaje się być statyczny.

Niektórzy obserwatorzy sugerowali, że spadek sprzedaży krawatów można powiązać z wyborem w 2008 roku Baracka Obamy na prezydenta USA.

Do 2013 roku, The Wall Street Journal przeprowadził coś, co nazwał dochodzeniem w sprawie twierdzenia, że pan Obama osobiście zabił krawat, czyniąc go opcjonalnym elementem w Gabinecie Owalnym.

Były premier Wielkiej Brytanii David Cameron był również wymieniany jako współwinny.

David Cameron i Barack Obama zostali oskarżeni jako główni winowajcy odpowiedzialni za śmierć krawata. fot: Getty

Sześć miesięcy temu, The New York Post wbiegł z białą flagą z historią zatytułowaną, Spójrzmy prawdzie w oczy, krawat jest martwy.

Raport odnotował brak niepokoju, gdy książę Harry pojawił się na oficjalnej funkcji wojskowej w koszuli z otwartym dekoltem.

91-letni weteran D-Day podobno pstryknął: „Gdzie jest twój cholerny krawat? Ale nawet on wyglądał na pół żartem.

The New Daily poprosił lokalnych sprzedawców David Jones i Myer o komentarz na temat stanu krawata w Australii, ale jeszcze nie otrzymaliśmy od nich odpowiedzi.

Gentleman outfitters Henry Bucks były bardziej zobowiązujące. Pan Tyrone Blade z działu marketingu powiedział, że krawaty sprzedają się dobrze, ale zmienił się powód, dla którego ludzie je kupują.

„Wierzę, że to jedna z tych rzeczy dla dandysów, pawia. To już nie jest niezbędny przedmiot. Są one noszone mniej w pracy, a bardziej na okazję. Stały się raczej przedmiotem `chcianym’ niż `potrzebnym’.’

Krawat jest teraz czymś dla „dandysa” lub „pawia”. fot: Getty.

Pan Blade, dla jednego, kocha swoje krawaty. Ma ich 12.

„Krawat jest przedłużeniem mnie samego. Starannie rozważam, który krawat dziś założę.”

Pracując w branży mody od 10 lat, pan Blade uważa, że krawat zmienił się z odrażającej pętli w cenny przedmiot około pięć lat temu.

„To wtedy nastąpiła przemiana.”

W międzyczasie jest nowy prezydent USA, który chce ożywić amerykańską produkcję, przypuszczalnie w tym przemysł modowy.

Ale nie pomaga sytuacji, nosząc krawat na tyle długi, że końcówka odbija się od jego mocno potrąconej pudendy.

Prezydent Donald Trump popełniający kardynalny grzech zbyt długiego krawata. Fot: Getty.

Zawiąż w nim węzeł, kolego.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.