’The Andy Griffith Show’: Ron Howard Said He Was Bullied For Playing Opie Taylor on the Classic Comedy
Dla aktora Rona Howarda, granie roli Opie Taylora w The Andy Griffith Show było dla niego punktem startowym kariery.
Ale tak bardzo jak przyszły reżyser kochał aktorstwo i bycie na planie w otoczeniu tak niesamowitych talentów, doświadczenie to miało dla niego minus: bycie gnębionym przez rówieśników z powodu „Opiego”.”
Tata Rona Howarda trenował go z jego tekstami Opie
Ponieważ miał tylko 6 lat, Ron Howard nie mógł czytać swoich tekstów i zapamiętywać ich tak, jak inni, dorośli aktorzy.
To jego ojciec Rance Howard, na początku, „nauczył mnie moich linii. Nie umiałem czytać”, powiedział Archive of American Television w 2006 roku.
Jego ojciec był również aktorem i „nauczyłby mnie dialogów. Wspaniałą rzeczą, którą robił było to, że uczył mnie dobrych, solidnych podstaw o aktorstwie. Mój tata uczył mnie aktorstwa.”
Jak powstało imię 'Opie’
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, skąd wzięło się imię „Opie” dla najmłodszego członka obsady w programie Andy’ego Griffitha, Ron Howard zaoferował kilka mało znanych informacji o synu szeryfa Taylora.
„Imię pochodzi od bandleadera z lat czterdziestych, który jeździł po Południu”, powiedział Howard. „Andy szczególnie podziwiał tego bandleadera, więc myślę, że to on zasugerował nazwę”.
Mówiąc o roli, która zapoczątkowała jego karierę aktorską, Howard powiedział: „Byłem synem szeryfa dorastającym. Matka odeszła, ale patrzyłem na ciotkę Bee jak na swego rodzaju postać matki. Głównie opierając się na moim ojcu, moim Pa.”
RELATED: Which 'I Love Lucy’ Actor Also Was Part of 'The Andy Griffith Show’ Cast?
Howard was bullied in school for being 'Opie’
Bycie w top 10 show musiało być ogromnym wzmocnieniem pewności siebie dla Howarda jeszcze w latach 60-tych. Jednak reżyser Cinderella Man ujawnił, że był zastraszany z powodu unikalnego imienia swojej postaci telewizyjnej.
MeTV zgłosiło Howarda jako stwierdzającego w biografii skupionej na nim, „Wśród moich rówieśników, byłem zawstydzony, że jestem aktorem.”
Był świadomy, że podczas gdy dorośli w jego życiu świętowali jego osiągnięcie, ludzie w jego własnym wieku nie byli tak hojni w pochwałach.
„To nie było coś, o czym powinno się mówić”, powiedział Howard. „The Andy Griffith Show był nr 1 show w kraju, więc zawsze wiedziałem, że jest coś, że mogę zrobić, że jest niezwykłe i że mogę funkcjonować w środowisku dorosłych.
„Byłem butt of wiele żartów. Imię mojej postaci, Opie, rymuje się z dopey… Musiałem wdawać się w bójki z ludźmi.”
Jedną z fatalnych części jego pracy jako aktora było spędzanie czasu z ekipą serialu. W końcu Howard zdał sobie sprawę, że jego pasja do filmu i telewizji jest za kamerami.
„Nie zajęło mi długo, aby zrozumieć, że reżyser był osobą, która miała rodzaj spędzania czasu i zabawy ze wszystkimi”, Howard podzielił się.