Wolf Tooth Components Elliptical Chainring Review

Cena

  • .

    Rozmiar

  • Jakość

  • Byłem wczesnym zwolennikiem 1×10 i 1×11 drivetrain dla rowerów górskich (a później, rowerów miejskich), ale eliptyczne łańcuchy sprawiały, że byłem sceptyczny. Jak kształt, który nie jest jednolity, może zarówno pomóc w osiągnięciu lepszych wyników, jak i sprawić, że jazda będzie bardziej komfortowa? Wydawało mi się to daleko idące.

    Odkąd Wolf Tooth Components wypuścił swoją własną wersję eliptycznych pierścieni, nazwaną PowerTrac Elliptical, zdecydowałem, że prawdopodobnie powinienem zacząć zwracać na nie uwagę. Twierdzą oni, że pierścień jest większy w „Strefie Mocy” w celu optymalizacji najmocniejszej części skoku pedałowania i mniejszy w „Strefie Odbudowy” w celu zminimalizowania słabych punktów w skoku pedałowania, co razem ma dać bardziej wydajny skok pedałowania (możesz sprawdzić ich bardziej szczegółowe wyjaśnienie na ich stronie internetowej). Zdecydowałem, że moja następna tarcza będzie eliptyczna, a jeśli mi się nie spodoba, mogę po prostu odciąć się od strat i wrócić do okrągłej tarczy.

    (Pełne ujawnienie: Podczas gdy używałem wielu ich produktów w ciągu ostatnich kilku lat, Wolf Tooth Components nie oferował ani nie dostarczał żadnych zachęt do napisania tej recenzji, chociaż udzielili mi pozwolenia na użycie ich zdjęć obok moich własnych.)

    Pierwsze wrażenia dotyczące łańcucha

    Zakupiony przeze mnie łańcuch to Sram Direct Mount („SDM”) 40-zębowy PowerTrac Elliptical (sprawdź najnowszą cenę na Amazon), który miał zastąpić standardowy okrągły łańcuch SDM 40-zębowy. Oba te pierścienie mają profil zębów Drop-Stop, który ma pomóc w zapobieganiu spadania łańcucha w przypadku stosowania z tylną przerzutką wyposażoną w sprzęgło, chociaż z mojego doświadczenia wynika, że na szosie lub na oswojonych szlakach sam profil zębów dobrze radzi sobie z utrzymaniem łańcucha nawet bez przerzutki ze sprzęgłem.

    Opakowanie było standardowe dla Wolf Tooth Components, z łańcuchem w opakowaniu detalicznym, któremu towarzyszyły naklejki. Obok siebie z moją starą (i bardzo brudną!) tarczą wyglądały niemal identycznie. Obróbka mechaniczna łańcucha wydaje się być wysokiej jakości i nie ma żadnych skaz na anodyzacji, tekście lub logo.

    Instalacja

    Montaż tego pierścienia jest identyczny jak każdego innego łańcucha nieeliptycznego. W przypadku pierścieni Sram Direct Mount należy zdjąć ramię korby od strony napędu, wyjąć trzy śruby Torx i założyć pierścień bezpośrednio na korbę, a następnie zabezpieczyć go tymi samymi trzema śrubami. Podobnie w przypadku innych typów korb ze standardowym pająkiem i średnicą koła śrubowego („BCD”), montaż tych pierścieni wymaga jedynie odkręcenia czterech lub pięciu śrub mocujących dotychczasowy łańcuch i wymiany go na ten. Nowy łańcuch został zamontowany w tym samym czasie, aby mieć pewność, że zużyty i rozciągnięty łańcuch nie będzie miał negatywnego wpływu na działanie pierścienia. Po szybkim montażu z przyjemnością zauważyłem, że asymetryczny kształt obręczy, która jest przesunięta w stosunku do płaskiej tarczy, pomaga ustawić łańcuch niemal idealnie w linii z centralną zębatką kasety.

    Testowany

    Moja pierwsza jazda z tą obręczą odbyła się w ciemny poniedziałkowy poranek, kiedy wyjeżdżałem do pracy, po zainstalowaniu jej późno w nocy, bez możliwości jazdy próbnej. Przejechałem około ćwierć mili, zanim zacząłem myśleć: „To był wielki błąd”. Moje uderzenia w pedały były okropne, czułem się jakbym ciągle zacierał lub kręcił biegami przy każdym obrocie. Ale musiałem dojechać do pracy, więc kontynuowałem jazdę i okazało się, że przez te 7 mil, które musiałem tam pokonać, moje nogi faktycznie dostosowały się do tego uczucia. Później, że po południu, jak byłem pedałowania do domu prawie zapomniałem, że byłem nawet jazda pierścień eliptyczny po około mila lub dwa.

    Po kilku dniach na pierścieniu znalazłem, że nie tylko byłem przyzwyczajony do niego, ale ja rzeczywiście naprawdę lubi uczucie, że pierścień eliptyczny dał. Nie mogę powiedzieć, że pierścień uczynił mnie szybszym w jakikolwiek sposób, ale na pewno sprawił, że moje pedałowanie czułem się o wiele gładsze. Było to szczególnie zauważalne podczas ciężkiego pedałowania, niezależnie od tego, czy zmagałem się z dużym wzniesieniem, walczyłem z silnym wiatrem, czy po prostu byłem wyczerpany po długim dniu w pracy. Rzadziej spotykam się z tym, że moja górna część ciała odbija się w górę i w dół, próbując zrekompensować zmęczenie nóg, a moje plecy czują się dzięki temu o wiele lepiej.

    Największym zmartwieniem, jakie miałem przystępując do eksperymentu z eliptycznymi tarczami było to, jak będą się czuły moje inne rowery bez eliptycznych tarcz. Na szczęście odkryłem, że przesiadanie się z jednego roweru na drugi nie stanowi większego problemu. Kiedy w sobotę rano wsiadam na rower szosowy i jadę na długiej przejażdżce z okrągłymi łańcuchami, zauważam, że przez kilometr lub dwa moje pedałowanie jest nieco inne, aż w końcu się dostosowuję i zapominam, że jest inaczej. Podobnie w poniedziałkowy poranek, kiedy wskakuję na rower z eliptyczną tarczą łańcuchową i przez pierwszą milę lub dwie czuję się trochę dziwnie, ale moje nogi szybko się dostosowują. Pamięć mięśniowa to szalona rzecz.

    Myślenie końcowe o obręczy Wolf Tooth

    W czasie pisania tego tekstu przejechałem 700 mil z tą obręczą i muszę powiedzieć, że eliptyczny kształt zaimponował mi do tego stopnia, że mogę śmiało powiedzieć, że zdecydowanie wolę ją od okrągłej obręczy. Czy czuję potrzebę, by w pośpiechu wymienić łańcuchy w innych moich rowerach na eliptyczne Wolf Tooth? Nie, ale gdy nadejdzie czas wymiany obręczy (a może nawet tylko łańcucha), istnieje duże prawdopodobieństwo, że użyta zostanie eliptyczna obręcz PowerTrac. Jeśli jesteś typem osoby, która lubi próbować nowych rzeczy, lub po prostu masz pieniądze, które wypalają dziurę w kieszeni, gorąco polecam pierścienie łańcuchowe PowerTrac Elliptical firmy Wolf Tooth Components. (Amazon ma je tutaj, jeśli chcesz sprawdzić cenę i dostępność)

    Rob jest rodowitym mieszkańcem Nowej Anglii, który mieszka w Charlotte, w Północnej Karolinie, od 2012 roku. Po nauce jazdy w wieku pięciu lat szybko odkrył, że wszystko jest lepsze na rowerze, i nie przestał jeździć od tego czasu.

    .

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.