Czy lepiej prosić o przebaczenie niż o pozwolenie?

Ten cytat pochodzi od mentora, którego miałem wiele lat temu. Był on dyrektorem generalnym dużej firmy, który zawsze chciał podzielić się z młodzieżą swoimi sekretami, jak cieszyć się życiem. Pamiętam, że miał duży pokój w domu swojej fundacji i nazwał go: „Think Tank”.

Wszystkie białe ściany były zapisane frazami, cytatami, szkicami i wieloma innymi pomysłami, które on i jego współpracownicy mieli podczas spotkania. Zawsze prosił nas, abyśmy usiedli, zobaczyli ścianę, zainspirowali się i kontynuowali naszą pracę.

W wielu momentach w życiu musimy dokonać wyboru: czy powinienem, czy nie powinienem tego zrobić. Jeśli zdecydujemy się to zrobić, wtedy pojawiają się dwa kolejne pytania: czy powinienem poprosić o pozwolenie na to, czy po prostu to zrobić? Przez większość czasu wpadamy w ten cykl myśli. Na końcu może mieć 2 wyniki: albo to zrobiłeś, albo wymyśliłeś wymówkę!

Tak, słyszysz mnie dobrze, „Tworzymy nasze wymówki”. To jest nasza najlepsza broń, która powstrzymuje nas przed osiągnięciem tego, czego chcemy!

Pozwól, że opowiem ci 2 historie:

Nieudana podróż

Musieliśmy podróżować do Jaipuru, zwanego „Różowym Miastem”, 6 godzin od Delhi w Indiach. Mieliśmy wszystko przygotowane: 2 samochody, 9 osób, hotel, mapę, plan, byliśmy bardzo szczęśliwi. Na tydzień przed podróżą, jeden z naszych przyjaciół przyszedł i powiedział: musimy przygotować list z prośbą o pozwolenie na podróż. Dla mnie to było super nudne, ale ona powiedziała, że to część zasad obowiązujących w danym miejscu. Więc przygotowaliśmy list, podpisaliśmy, a potem ona przyszła tylko po to, żeby powiedzieć: „Teraz prosi nas, żebyśmy poszli i porozmawiali z inną osobą. Dodatkowo, jeśli chcemy odbyć tę podróż, obetną nam dietę za te 2 dni podróży.” Byłam naprawdę wściekła. Nasze plany na wycieczkę były na weekend. Nie kolidowałoby to z naszymi zajęciami. Błąd polegał na tym, że moja koleżanka poszła prosić o zgodę koordynatora programu. W końcu musieliśmy oficjalnie odwołać wycieczkę.

The Jaipur Trip

Arnold Schwarzenegger ma niesamowite przemówienie o tym, jak można znaleźć sukces w życiu, można go obejrzeć w całości po tym linku, a jedną z jego 6 zasad jest: Złam zasady, a nie prawo! Jednak tydzień później zrobiliśmy wycieczkę do Jaipur, nie 8 osób na początku, ale 4 odważnych: Irene z Gwatemali, Jose z Kostaryki, David z Kolumbii i ja.

Taj Mahal

Teraz druga historia.

Podróż służbowa

Podczas gdy mieszkałem w Hamburgu, w Niemczech, pracowałem nad rozwiązaniem wyzwania „Green Pop-Up Store z The Do School i H&M”, zostałem zaproszony na wspaniałą konferencję „Business 2 Business (B2B) we Frankfurcie”. Najlepsze firmy technologiczne miały zamiar wymienić się swoimi doświadczeniami w ciągu jednego dnia. Byłem zafascynowany możliwością podróży do innego miasta i poznania nowych ludzi. Ale nie miałem pieniędzy na weekend. Ponieważ byłem członkiem Global Shapers Community, zaoferowano mi darmowy wstęp. Mimo to, nie miałem ani pieniędzy, ani pozwolenia na podróż, ponieważ konferencja była w piątek.

Zacząłem mój proces lukubracji: czy powinienem iść, czy powinienem nie iść, czy powinienem zapytać o pozwolenie, czy powinienem po prostu znaleźć miły plan na weekend w parku? Wszystkie te pytania pojawiały się w mojej głowie przez kilka dni. I wtedy przypomniałam sobie cytat mojego mentora. Począwszy od tego momentu wszystko spadło na miejsce, wszystko było tam dla mnie, aby wziąć to i cieszyć się tym.

Trzej przyjaciele pożyczyli mi trochę pieniędzy. Zarezerwowałem autobus, znalazłem tani hostel i pojechałem do Frankfurtu. Spotkałem wspaniałych ludzi, poznałem kilku przyjaciół, a nawet dostałem się do środka Bloomberg Channel dyskutując z ekspertami technologicznymi na tematy, które kocham. W końcu, kiedy wróciłem, znalazłem sposób, aby zapłacić pieniądze.

Więc, pamiętaj, to zależy od Ciebie!

Tagi: podejmowanie decyzji

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.